Pracownicy działu księgowości świetnymi biegaczami?

W poprzednim poście pisałem o tym, że z wielkim zaangażowaniem do grona biegaczy pracowniczych dołączyła Główna Księgowa. Nasza koleżanka z działu obok zaczęła robić świetne wyniki a jej wygląd i samopoczucie stały się wzorem do naśladowania. Do tego stopnia, że skutecznie zmotywowała grono księgowych w swoim zespole.

Nie ma się co dziwić, bo z krągłej kobiety w ciągu 3 miesięcy zmieniła się w szczupłą osobę z figurą fit, a jej energia sprawiła, że wygląda jakby odmłodniała o co najmniej 5 lat. Do tego z codziennej pizzy i fast foodów przerzuciła się na lekkie posiłki z dużą ilością warzyw. Za nią podążyły księgowe, młodsze księgowe, starsze księgowe a nawet specjaliści ds. analiz finansowych.

Taką inicjatywę to ja rozumiem. I coraz bardziej podoba mi się moje miejsce pracy, ponieważ na każdym kroku spotykam osoby, które podobnie do mnie dbają o swoje zdrowie, kondycję oraz świetne samopoczucie.

Jest to niezwykle miłe i oczywiście motywujące do stawania się coraz lepszym i robiącym coraz to lepsze wyniki. Miłe jest chodząc po firmie spotykać uśmiechnięte osoby i widzieć jak zmienia się ich sylwetka. Tak w duchu się śmieję, że umieszczając ogłoszenia o pracę będziemy pisać w wymaganiach – czynne bieganie 🙂 Trochę pół żartem pół serio, ale faktycznie każdy chce otaczać się ludźmi podobnymi do siebie.

Nawet przypominam sobie moją poprzednią pracę, w której dział IT zwracał uwagę na zainteresowania wpisywane w CV. I ponieważ tamtejsi programiści regularnie chodzili na siłownię, istotne było dla nich mieć w swoim zespole podobną osobę, bo wiadomo, że tematy te same i chociażby nawyki żywieniowe. Poza tym pracownicy uprawiający regularnie sport są bardziej efektywni i wydajni w pracy.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *