W poprzednim wpisie nakreśliłem ogólny zarys tego jak ważny jest nasz własny słuch w podjęciu decyzji dotyczącej sprzętu grającego przeznaczonego do naszego domu. I faktycznie jest to najważniejszy czynnik, bo wszystko co robimy – robimy przecież dla naszego zmysłu słuchu.
Są jednak jeszcze inne czynniki, które sprawiają, że sprzęt, który wybraliśmy, będzie nam w pełni bądź w dużej mierze odpowiadał oraz będziemy z niego w znacznym stopniu zadowoleni. Trzeba sobie odpowiedzieć na kilka zasadniczych pytań. Być może nie zdajesz sobie sprawy z aspektów, które poza dobrej jakości sprzętem, będą miały ogromne znaczenie.
Jakie są wymiary pomieszczenia, w którym będziesz słuchał muzyki? Nawet jeśli wybierzesz się do sklepu dla audiofila i na miejscu przetestujesz możliwości sprzętu, musisz wiedzieć, że brzmienie jakie usłyszysz jest unikatowe i żeby uzyskać identyczne bądź zbliżone, musisz odtworzyć ułożenie i wymiary pomieszczenia w Twoim domu. Brzmi nierealnie? Musisz mieć świadomość, że dźwięk uzależniony jest od obiektu w którym się roznosi. Oczywiście osoba znająca się na akustyce, powinna pomóc – przeważnie sprzedawca w sklepie dla audiofilów będzie posiadał właściwą wiedzę.
Jaki rodzaj muzyki jest najbliższy Twoim uszom? Wielu znawców wyznaje zasadę, że rodzaj sprzętu audio warto wybrać pod gatunek muzyczny. I faktycznie jest w tym dużo prawdy, bo na tym samym sprzęcie inaczej wypadnie rock, soul a zupełnie inaczej muzyka klasyczna. Żeby się przekonać, najlepiej udać się do sklepu ze swoją ulubioną płytą.
A jak wygląda kwestia ceny? Okazuje się, że cena nie zawsze idzie w parze z jakością. Nie mam tu na myśli, że sprzęt o wartości samochodu nie będzie posiadał świetnych parametrów technicznych. Bardziej chodzi mi o sytuację, kiedy sprzęt ogólnie znanej marki oferuje gorsze parametry techniczne niż mało znane urządzenia firmy rozpoznawanej w środowisku audiofilskim.